Przez ostatnie dwadzieścia lat, nasza cywilizacja rozwijała się w zabójczym tempie. Zachodziły zmiany, które jeszcze kiedyś wydawały się niemożliwe. Wszystko wokół się zmienia do tego stopnia, że nawet młodym ludziom, którzy żyją pośród nowych technologii, ciężko jest dotrzymać kroku tym zmianom. Ten szybki i niekontrolowany rozwój nie ominął praktycznie żadnej dziedziny naszego życia. Szczególnie szybko w ostatnich latach rozwijały się wszystkie gałęzie medycyny, w tym także stomatologia. Jednym z najnowszych rozwiązań, jakie obecnie ona oferuje, są implanty zębów.
Implant zębowy – na czym polega i czy warto go zakładać?
Implant to nic innego, jak tytanowa (lub wykonana ze stali chirurgicznej) śruba, która ma zastąpić korzeń zęba, a także przymocowana do niej korona, która będzie częścią najbardziej widoczną. Ma ona być trwała, estetyczna i funkcjonalna. Zadaniem takiego implantu jest przede wszystkim uzupełnić braki w uzębieniu, spowodowane najczęściej chorobą (parodontozą lub próchnicą). O wszystkie implanty trzeba dbać tak samo, jeśli nie bardziej, jak o nasze własne zęby, bo tylko wtedy są w stanie służyć nam przez wiele lat. Co więcej, nie wystarczy tutaj tylko dokładne mycie, płukanie czy nitkowanie zębów i kontrole raz na kilka lat. W gabinecie stomatologicznym powinniśmy pojawiać się minimum raz na pół roku, a na początku nawet częściej, by mieć pewność, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Implant musi zostać przyjęty przez nasz organizm, a kość (szczęki bądź żuchwy) musi obrosnąć śrubę, by dobrze się trzymał. Odrzucenie implantu ma miejsce bardzo rzadko, bo jest to poniżej 1% pacjentów, u których zastosowano implant, ale warto wiedzieć, że istnieje taka możliwość i mieć świadomość, że odpowiednia higiena jest tutaj kluczem do sukcesu.
Implanty mają za zadanie zastępować nasze naturalne uzębienie, dlatego powinny nie tylko dobrze wyglądać, ale także umożliwiać prawidłowe pobieranie pożywienia. Wiele osób nie posiada niektórych zębów, jednak niewiele z nich zdaje sobie sprawę z tego, ile konsekwencji to za sobą niesie. Jak podaje Dentonet, w miejscu braku w uzębieniu kość może obumierać, a pozostałe zęby będą bardziej obciążone, co może doprowadzić do ich szybszego starcia lub zepsucia. Choć implanty zębów nie są tanie, zyskują rosnącą popularność. Ceny mogą się znacznie wahać, w zależności od jakości użytych materiałów, rodzaj implantu, preferencje pacjenta, jego stan zdrowia, a nawet region kraju, w jakim implant wykonujemy. Najtańsze implanty kosztują kilka tysięcy złotych, ale ceny najdroższych sięgają nawet powyżej kilkunastu tysięcy złotych.
Ich głównym atutem jest przede wszystkim dopasowanie i trwałość. Mimo częstych kontroli implanty rzadko ulegają uszkodzeniom i ponad 90% z nich wytrzymuje 10 lat bez konieczności wymiany. Nie ma więc gwarancji, że implant zakładamy raz na zawsze, jest to mylne przekonanie, które może nas wiele kosztować, jednak jeśli implant został wykonany przez dobrze wykształconego stomatologa, z zachowaniem najwyższych standardów jakości, ma duże szanse, by służyć dożywotnio. Bardzo rzadko występują powikłania po wstawieniu implantów, jednak należy zaznaczyć, że najczęściej powstają one z winy pacjenta, wskutek niewłaściwej higieny jamy ustnej. Jak mówi lekarz stomatolog Radosław Jadach, często takie zaniedbanie wynikają z tego, że lekarz poświęcił pacjentowi zbyt mało czasu i nie określił jasno, co jest dozwolone, a co nie. Mówi on także o innej grupie powikłań, które wynikają z błędów, czasami bardzo niewielkich, popełnionych przez stomatologa, wynikających z pośpiechu czy niedopatrzenia.
Czy implant wystarczy na całe życie?
Trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo wiele zależy od tego czy będziemy przestrzegali regularnych terminów wizyt u stomatologa i określonych zasad higieny. Nawet wtedy nie mamy stuprocentowej pewności tego, że implant nie ulegnie uszkodzeniu. Z pewnością jednak warto zaryzykować i jeśli tylko jest nam potrzebny, to go założyć. Będzie to nie tylko ważne dla osób, które chcą mieć piękny i pełny uśmiech, ale i dla tych, którzy borykają się z utrudnieniami w spożywaniu pokarmu.