Panele solarne są stosunkowo nową, a na pewno rozwijającą się, dziedziną technologii. Jednak w ostatnich latach możemy obserwować ich szybko rosnącą popularność.
Na szczęście nie jest to jeden ze szkodliwych czy kolejny bezużytecznych trendów, jakich obecnie pełno jest na polskim, ale i zagranicznym rynku, a wynalazek naprawdę godny polecenia. Jednak wiele osób wciąż ma wątpliwości i zastanawia się, jak trwałe jest tego rodzaju rozwiązanie i czy warto w nie inwestować swoje pieniądze. Fotowoltaika nie jest tania, a czy opłacalna?
Wydajność paneli fotowoltaicznych – fakty i liczby
Praktycznie niemożliwe jest jednoznacznie określenie trwałości systemów fotowoltaicznych, ze względu na ich dość krótkie funkcjonowanie w masowym użytku. Choć najstarszy system solarny działa od prawie 40 lat, to wciąż jest sprawny i spełnia swoje zadanie.
Jest to imponujący wynik, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę konieczne serwisy i normalny po tylu latach spadek wydajności ze 100% do 80%. Warto pamiętać, że jest to pierwsze tego typu urządzenie, więc zastosowana w nim technologia jest już przestarzała i nie może konkurować z tym co nowe.
Obecnie możemy mówić o dłuższej żywotności paneli fotowoltaicznych. Mówi się nawet o pięćdziesięciu latach, przy ich dobrej konserwacji. Tego typu instalacje są bardzo odporne i do ich zniszczeń czy szybszego zużywania się przyczyniają się głównie złe warunki atmosferyczne. Wbrew pozorom, zbyt mocne słońce może uszkadzać ogniwa i powodować zmniejszanie ich wydajności na przestrzeni lat.
Zimą, duża pokrywa śnieżna doprowadzi do zmniejszenia przepuszczalności światła, co może znacząco wpłynąć na ilość produkowanej energii. I ostatecznie, coraz częstsze w naszych rejonach, gwałtowne ulewy z gradobiciami czy ponadprzeciętnie silne wiatry, mogą prowadzić do mechanicznych uszkodzeń.
W przypadku paneli fotowoltaicznych standardowym okresem gwarancji na produkty danej firmy jest 25 lat. Utrata wydajności z biegiem lat jest czymś zupełnie normalnym, o ile utrzymuje się w granicach normy. Obecnie za regułę uznaje się między 0,35 a 0,5% straty wydajności w ciągu jednego roku użytkowania. Oczywiście im mniejsze straty, tym lepiej dla nas, jednak należy pamiętać, że straty mieszczące się w widełkach nie dają możliwości reklamowania paneli.
Jak wydłużyć żywotność paneli fotowoltaicznych?
Odpowiednia higiena paneli fotowoltaicznych pozwoli cieszyć się ich dłuższym sprawnym działaniem. Częste usuwanie zabrudzeń może znacznie poprawić wydajność naszych paneli. Do sprzątania warto się jednak odpowiednio przygotować.
Przede wszystkim, ważny jest wybór pory roku – zaleca się czyszczenie paneli latem, w okresach suszy – i pory dnia – lepiej zabrać się za czyszczenie wieczorem – w od rana do późnego południa panele są bardzo mocno nagrzane. Do mycia nie powinno się używać detergentów, myjek ciśnieniowych ani szorstkich materiałów – może to doprowadzić do uszkodzenia paneli.
I co najważniejsze – należy się odpowiednio zabezpieczyć. Istnieje ryzyko porażenia prądem, oraz upadku z wysokości. Można oczywiście wynająć specjalistyczną firmę do czyszczenia takich instalacji, jeśli sami nie czujemy się wystarczająco pewnie.
Innym sposobem dbania o instalację jest regularne jej serwisowanie. Należy przede wszystkim, najczęściej na własną rękę, kontrolować ich stan podczas ekstremalnych warunków atmosferycznych, które stanowią dla paneli największe zagrożenie.
Co roku natomiast powinniśmy sprawdzać stan okablowania: wszystkie połączenia, stan techniczny kabli, czy nie są po uszkadzane, czy nie wymagają wymiany. Same panele raczej nie będą wymagały wymiany przez 40 do 50 lat od zamontowania, jednak może zajść konieczność wymiany falownika po około 30 latach.
Systemy solarne na Dolnym Śląsku
Jak w każdym mieście, fotowoltaika w Wałbrzychu rozwija się coraz prężniej. System ten pozwala na znaczne oszczędności, przez co jest coraz częściej wybierany przez osoby prywatne, bo po prostu się opłaca.
Umożliwia on także na korzystanie z ekologicznych źródeł energii, co będzie szczególnie istotne dla osób, które szczególnie przejmują się tematem środowiska i zmian klimatycznych. Instalacja takiego „zielonego” źródła na naszym dachu podnosi także wartość rynkową nieruchomości, co także może być istotne dla niektórych „wahających” się.